poniedziałek, 2 września 2019

Rozdział 18 ( Sezon 2 rozdział 2)

Znalezione obrazy dla zapytania austin and ally gifBiegłam przez park ze słuchawkami w uszach. Teraz szybka kompiel przebranie i lecę do studia. Pora nagrać te piosenki co mam. Myślę że nie później niż tydzień pojawi się moja płyta a to już coś. Dostałam kilka sese oczywiście wszystkie od Raini ,,Nie myśl sobie że odpuszczę, ty i Ross musicie normalnie rozmawiać „ odpisałam szybko ,,Nie musimy”. Przeczytałam kolejnego od Van ,, Dobrze, jak będziecie po nagrywaniu wstąp do domu Lynch” odpisałam szybko ,,Ja tam nie mieszkam, a ty prawie tak, lecę się przebrać i lecę nagrywać piosenki, pora wydać płytę „ No i kolejna od Caluma ,,Dziś świetna muza w klubie idziemy po imprezować”. Na to nie miałam ochoty odpisać. Przez co później się przekonałam jaka kara.Wychodząc przygotowana na nagranie wzięłam tel do ręki wiadomość od Van, Rydel, Rika, Raini, Caluma, Rocky ego i Ell. No tak do szczęścia brakowało mi tylko jednej postaci. Dlatego wybrałam numer i zadzwoniłam po taxi miałam być za 15 minut. Dlatego poszłam jeszcze do kuchni po sok. Czy ja coś mam wziąć ze sobą?. Umówiłam się z moim menadżerem że spotkamy się tam by umówić kiedy możemy reklamować moją płytę. No może najpierw to bym nagrała piosenki,
Znalezione obrazy dla zapytania austin and ally gif i jak wszystkie bd pasować to wtedy się zastanowię?, tak tak będzie najlepiej. Ktoś jednak przerwał mi myśl bo zadzwonił do dzwonka.Otworzyłam  drzwi zobaczyłam Rossa, zamknęłam drzwi powrotem odwracając się od drzwi, otworzył je sobie i wszedł do środka. No tak skoro ja w jego domu czułam się jak w domu to on nie miał żadnego problemu tutaj.


-Czego chcesz? * spytałam po pijąc sok

-Cześć, wiesz co jestem jedyną osobą która może Cię namówić na Imprezę reszta się poddaje

-Nie zamierzam iść, także możesz przekazać dalej.

Podobny obraz-Dlatego tutaj jestem Laura, proszę Ci idź na nią, ja ja się nie pojawię * to słodkie, pomyślałam przez 3 sekundy potem odwróciłam się do niego tyłem by zobaczyć czy czasem nie ma taxi.

-Ross, powiedziałam Ci że nie chce mieć z Tobą nic wspólnego i kiedy nie chce iść na Imprezę to nie pójdę proste.

-Przecież nie możesz

-CO nie mogę?, to wolny kraj

-To wszystko przez to że odrzuciłem Twoje uczucie.? * Spojrzałam na niego

Podobny obraz-nie.... Tak Ross nie mogę się z  Tobą spotykać ja.... wiesz co czuje ty natomiast nawet mnie nie lubisz, jak mamy przebywać razem nienawidząc się.

-To nie prawda * sądziłam że się przyzna. Ale powiedział coś be znaczenia * Pamiętasz, jak miesiąc temu ustaliliśmy że będziemy udawać dobrych znajomych do czasu mojego wyjazdu z zespołem?

-Tak pamiętam

Znalezione obrazy dla zapytania austin moon gif-Lau, to jesteśmy na dobrej drodze jeszcze tylko 2 miesiące, dwa miesiące udawania * Byłam wściekła na niego a taxi dalej nie było. * zgadzasz się? * dokończyłam pić sok po czym odłożyłam odpowiedziałam

-Zgoda to tylko nie całe 2 miesiące już bliżej końca niż dalej. * Odparłam a on się uśmiechnął

-Więc będziesz na imprezie?

- Wiesz szczerze powiedziawszy zastanawiam się na tym czy nie wycofać się z serialu

-Żartujesz?, a kto niby miał by zagrać Ally, przecież zaraz zacznie się serial. Myślisz że można tak podłożyć osobę.

-Myślę że nie nadaję się na Ally Dowson

-A ja uważam że się nadajesz!, i twierdzę więcej  chcesz czy nie będę Cię pilnować, nie pozwole byś zrezygnowała* zmierzyliśmy się głowami

-Wątpię Rosie Lynch nie masz czasu mnie ciągle pilnować a gdyby tak Mia zagrała role Ally to co źle by było?

-Było by źle bardzo źle. Bo to ty nadajesz się do tej roli to Ciebie wybrali i masz dotrwać do końca.

-Tego mi jeszcze brakuje tyle lat z Tobą * odpowiedziałam patrzac gniewnie w jego oczy.

-Będziesz zmuszona na mnie

Znalezione obrazy dla zapytania austin and ally kiss gif-Chciałbyś * opowiedziałam i twej samej chwili ni z gruchy pietruchy pocałowaliśmy się, to niebezpieczne zdecydowanie dla mnie niebezpieczne. Odwzajemniłam pocałunek było w nim tyle wulkanu że tylko on mógł to ugasić. Całowaliśmy się tęsknie, z rozkoszą której tak dawno nie czułam. Nie wiem nawet kiedy podniósł mnie a ja owinęłam nogi wokół jego tali. Posadził mnie na blacie stołu dalej całując. Był to pocałunek z prawdziwego zdarzenia, cholernie niebezpieczny, dziki jak i romantyczny. Kurczę czemu całując Andrea tego nie czułam. Przecież Ross wcale mnie nie potrzebuje ma te swoją Mię. Dotknęłam jego włosów ręką, przypomniała mi się chwila słabość która była ostatnio, on też zadrażeń pod wpływem dotyku. Coś zatrąbiło i to właśnie przerwało nam grę wstępną. Oderwaliśmy się przestraszeni że ktoś nas nakrył.
Podobny obraz
-To .... To... taxi muszę iść

-Przecież mogę Cie odwieść * powiedział między pocałunkami, odwzajemniałam je dalej się kłócąc

-Ja już ją zamówiłam * powiedziałam tęsknie całując jego usta

Podobny obraz-Zapłacę za nią pozwól mi się odwieść * znów musnął me usta. Otrzeźwiałam wiedziałam że muszę udawać że nie słyszałam jego wyznania tamtej nocy.

-Masz dziewczynę,, Nie, nie uciekaj * odpychałam go chociaż równie dobrze mogła bym stać w miejscu, spojrzałam na lusterko, szybko poprawiłam włosy i szminkę po czym zaczęłam iść w stronę drzwi * Mam Cię zamknąć w domu czy jak

-nie, nie… * myślałam że wytrzeźwiał ale on * masz racje * rzucił kurtkę* idę* po czym ujął moją twarz w swoich dłoniach i  mnie mocno musnął. Takich pocałunków zdecydowanie mi zawsze brakowało. Oh tych pieszczot jego ust. Odwzajemniłam pocałunek ale tym razem szybciej skończyliśmy otworzyłam drzwi po czym wyszłam wraz z nim. Spojrzałam jeszcze raz na ekran tel by zobaczyć co z moją szminką.

-Wyglądasz cudnie

-Dzięki pa * odparłam wsiadając to taxi. Ahm gdybym mogła dalej bym się z nim całowała.Boże jak on cudnie całuje. Masakra jakaś.

-Dokąd jedziemy?

-Wytwórnia płytowa Star musik.

-A chłopak nie jedzie>? * Spojrzałam na Rossa wchodzącego do swego auta

-nie on jedzie do swojej dziewczyny

-A Pani nią nie jest? * zapytał a ja się zdziwiłam czy on widział nasz pocałunek?

-nie nie, to znaczy tak z resztą nie ważne jedzmy * odparłam zostawiając gościa z myślami.