poniedziałek, 27 stycznia 2020

Rozdział 36 ( sezon 3 odcinek 4)


*Narrator *

Znalezione obrazy dla zapytania szpital gif
Zabawne prawda, znów w tym samym miejscu?. Nie okazuję się że to naszej Laurze tylko się śniło, a ona jest w praktycznej rocznej śpiące. Ross nie pojawił się ani razu w szpitalu. Tak jak Andrew. Rodzice jak i Vanessa przeżywają wypadek i siedzą przy jej łóżku. Van wraz z Calem i Rainie wydzwaniają do zespołu, problem polega na tym że żaden nie odbiera. A dlaczego?, są tak zajęć koncertami, rozdawanie autografów że nie mają na to czasu. Po tym jak okłamali siostry Maranom postanowili raz na zawsze się z stamtąd wynieść, w końcu to obiecał Ross swojej siostrze. A Rick skoro przyjął decyzje brata, o kłamstwie Laury też musiał pożegnać się raz na zawsze z Van. Van natomiast nie odpuszczała. Łzy kapały jej bez przerwy nie miała pohamowania, jednak nie była w ciąży tak jak śniło się Laurze. Ona po prostu nic nie jadła. Dlatego zemdlała. Jednak niestety wyniki badań jak i sama diagnoza się nie zmieniła. Teraz rodzice jak i Van siedzią przy jej łóżku i słuchają lekarza.

-Witam, tak jak mówiłem diagnoza się nie zmienia, a stan Laury nie polepsza, w dalszym ciągu nie chce walczyć. W dalszym ciągu, oddycha za nią maszyna.   Bijące Serce Laury.....  Spojrzeliśmy wszyscy na nią.

-Dzięki temu dziewczyna jest nadal z nami. Nie wiem jednak jak na długo. Może powinni Państwo pomyśleć o odłączeniu.>?. Może to pora? * powiedział patrząc na nas * proszę mi wybaczyć, że to mówię, ale rzadko się naprawdę zdarza by pacjent, nie chciał walcz. Proszę to przemyśleć tak będzie najlepiej.


*Perspektywa Rossa*

Znalezione obrazy dla zapytania austin moon gifRozdawaliśmy autografy aż podeszła do mnie jedna z fanek i zapytała wprost. 

-Wiesz co dzieje się z Laurą? * spojrzałem na nią zdziwiony* Na pewno nie czytasz gazet, a radzę czytać.* wyciągał przede mną gazetę i mi ją podała. Byłem w szoku. Na głównej stronie Laury zdjęcie i opis. Laura Maranom walczy o życie. Szybko otworzyłem gazetę na stronie gdzie się znajdował artykuł.


,,Laura Marano słynna gwiazda Disneya w śpiące. Po incydencie w którym brał udział pijany kierowca i nasza młoda gwiazdka, nie jest za dobrze. Minęło prawie 11 miesięcy od wypadku, a dziewczyna jest nadal w śpiące. Od naszych informatorów wiemy tylko tyle że dziewczyna nadal żyje dzięki maszynie, a ona sama przestała walczyć o życie, sam jej lekarz powiedział że to ciężki przypadek i sam nie wie jak jej pomóc’’

-Dziękuje * Powiedziałem spoglądając na rodzeństwo a potem olewając ich totalnie pobiegłem do naszego autobusu i zacząłem się pakową.

-zwariowałeś Ross nie możesz tak! * wrzasnął Ell

Znalezione obrazy dla zapytania R5 gif-Sam nie możesz, ona umiera każdego dnia jest bliżej śmierci, chciałbyś patrzeć jak Twoja ukochana jest w śpiące ze świadomością że jesteś daleko, a Ciebie przy niej nie ma

-Ale nie możesz, przez to stracimy kontrakt

-Odzyskamy kolejny., a ja drugiej Laury nie odzyskam. Jeśli coś jej się stanie.

-Jedz * powiedziała Rydel

-Co zwariowałaś? * powiedział jej chłopak

-Ja też uważam że powinien zostać, przecież miał trzymać się z daleka od niej * powiedział Rick

-Twierdzisz tak tylko dlatego że sam musisz trzymać się daleko od Vanesssy

-Przepraszam was ale muszę, nigdy nie pogodził bym się z myślą że ona….

-Jedź, ale przyjedź jak najszybciej

-Dobrze Rydel, wiedziałem że na Ciebie mogę liczyć * uśmiechnąłem się do niej a ona do mnie po czym mnie przytuliła. A ja spojrzałem na resztę po czym kiwając głową znikłem. Miałem jeden cel Laura. I zamierzałem tam podążyć mimo wszystko.


*Narrator* 

Wszyscy siedzieli przy łóżku dziewczyny, słychać było tylko płacz kobiet, mężczyźni siedzieli blisko i wpatrywali się w dziewczynę.

-Nie rozumiem dlaczego nie chce walcz * odrzekł Pan Damianom

-Bo straciła miłość życia tato, tak jak ja * powiedziała Van wpatrując się w rodziców. * Bracia lynch, obie zakochaliśmy się w nich.

-Tak, mówiła mi o młodzieńcu.

-Tak mamo to on, ona i on zakochali się chociaż uważali że nigdy się nie zakochają. Nie wiecie nawet jacy dla siebie byli wredni. Nas, to rozśmieszało. Za to oni nie świadomie zbliżali się do siebie, aż trzy miesiące temu Ross i Laura pokłócili się przez tel on oznajmił że wrócił do eks dziewczyny i że nigdy jej nie kochał, a ona.>?, pozwoliła mu odejść, podjęła się nagrania nowej płyty. Olała wszystko, a ja jako dobra siostra nie zauważyłam że po woli umiera w niej życie.

Znalezione obrazy dla zapytania raini rodriguez and calum worthy gif-Dlatego, uważa że nie ma po co się budzić..

-Dlatego uważa że nie ma po co żyć * powiedziała Raini patrząc na resztę.


*Perspektywa Rossa*

W końcu doleciałem, nie miałem bagażu więc wprost wybiegłem z lotniska. Nie wiem czemu nie wziąłem taxi. Może myślałem że jeśli pobiegnę, znajdę się szybciej u Laury. Biegnąc ciągle myślałem że co jej powiem. Wiem to beznadziejne zważywszy żer ona jest w śpiące już prawię rok, tak jak my w trasie. Przedłużyło się nam, ale mieliśmy być tylko ten weekend a potem wrócić. Czy wrócilibyśmy na pogrzeb dziewczyny. ..? Nie, ta myśl mnie przerażała. Spojrzałem na znak stop, czemu mnie zatrzymuję?. Nigdy nie chciałem tak jak dziś pojawić się przy mojej miłość. Przy dziewczynie którą kocham. W końcu zielone, znów przebiegłem i już znalazłem się w szpitalu. Podbiegłem do recepcji.

-Dzień dobry

-Dzień dobry

-Szukam Laury Marano

-Kto ty?

-Maż * powiedziałem wiedząc że nie będą chcieli puść kumpla

Znalezione obrazy dla zapytania calum worthy and ross lynch gif-Pokój 260 * powiedziała  aj pobiegłem do windy, ehm zbyt wolno się otwierają, pobiegłem chodami czwarte piętro, to nic dam rade. Muszę spotkać się z Laurą. Zobaczyłem na korytarzu Raini i Calma. Raini przytuliła się do mnie a Calm przybił mi piątkę.

-Jak dobrze że jesteś, odczytałeś nasze wiadomość? * zapytała mnie Raini

-przepraszam ale nie, nie miałem czasu

-To skąd wiesz o Laurze.>?

-Jedna z fanek pokazałam gazete, gdyby nie to dalej bym nie wiedział co jest.

-Dokładnie chłopie a teraz idź do niej * powiedziała Raini. Miałem taki zamiar ale zobaczyłem Van, która, sama z siebie się do mnie przytuliła.

-Przepraszam * powiedziałem przytulając ją mocno do siebie * kłamałem tak jak jak całe moje rodzeństwo nie wiedzieliśmy kiedy wrócimy, Maia pojawiła się a gazety sama śpiewały że jesteśmy razem

-Ross, nie tłumacz mi tego tylko Laurze

-Dzień dobry * powiedziała podobna do Laury i Van kobieta, pewnie to ich mama.

-Dzień dobry * powiedziałem patrząc na nią * Ros Lynch

-Witaj * powiedział i mężczyzna, prawdopodobnie ojciec

-Witam * powiedziałem podając dłoń * mogę do niej wejść? * powiedziałem patrząc na nich

-Ależ oczywiście Ross * Tak więc i robiłem otworzyłem drzwi i spojrzałem na leżącą na łóżku osobę.



Uwaga !!!!  Jest udało mi się coś napisać :P Coś czuje że przez brak weny twórczej wkrótce pożegnamy się z Ally & Austin. Mam pomysł na napisanie kolejnego opowiadania. A mam jeszcze jednego bloga poświęconego naszej ulubionej parze. I jak mam wymyślić kontynuacje, tego opowiadania>?, no cóż mam tydzień. 

Info :P




Postaram się do wieczora dodać nowy rozdział.
Czeka mnie dzień pisania go :P
Miłego dnia i do zobaczenia wieczorem kochani :*

Ps. Co tydzień w poniedziałek nowy rozdział Ally & Austin 
będę starać się go napisać w każdy poniedziałek :D 

Znalezione obrazy dla zapytania austin and ally gif

poniedziałek, 20 stycznia 2020

Rozdział 35 ( sezon 3 odcinek 3)




Perspektywa Laury

Znalezione obrazy dla zapytania laura marano gifW dodatku że mam złamane serce, przez kłamstwo najbliższych i przez to że nikt nie powiedział mi o ciąży Mai. To jeszcze się zgubiłam. Nie mam pojęcia gdzie jestem. Nie wiem, gdzie również jest moje serce, jest rozdarte. Teraz rozumiem dlaczego nie chciałam walczyć na początku. Doskonale wiedziałam że nie ma przy mnie mojej miłość. Dobrze wiedziałam że nie ma sensu budzić się kiedy jego nie ma obok. Kiedy jest setki km stąd, i nie ma go przy mnie. A kiedy już pojawiał się byłam tak szczęśliwa. Wiedziałam że jest blisko mnie, wiedziałam że coś mówi do mnie wiedziałam że nasza dwójka była sobie pisana. Wiedziałam to w chwili kiedy po raz pierwszy go spotkałam. Jestem tego pewna.

-Cześć, nie zgubiłaś się

-Cześć, wątpię* powiedziałam patrząc na przystojnego blondyna

-Byłam w Tobie zakochana prawda czy fałsz..?

-Prawda

-Byłeś we mnie zakochany?

-Prawda

-Byliśmy w związku?

-Prawda

-Mia jest z Tobą w ciąży?

-Prawda
Znalezione obrazy dla zapytania Ross Lynch gif
-Przestałeś mnie kochać.>? * zapytałam, chociaż powinno mnie to gówno interesować teraz w tej chwili

-Uważam że powinnaś zakochać się  w Andriju

-Jak długo…..

-Jesteśmy w sobie zakochani? * odparł patrząc na mnie

-Tak

-Od samego początku, jednak oboje tego nie chcieliśmy przyznać

-Jak to się stało? * zapytałam. 

-Laura, wybacz, ale nie ma sensu, nie ma sensu bym opowiedział Ci jak bardzo Cię kocham, o tym że jesteś moim życiem, moją pasją, moją jedyną miłością. Teraz nie interesuje mnie nic prócz dziecka.
Znalezione obrazy dla zapytania laura marano gif
-Zamierzasz być z Tą dziewczyną?

-Tak, ze względu na dziecko

-Kochasz ją?

-Nie, zawsze będę kochać tylko Ciebie. A teraz chodź jest późno odprowadzę Cię do domu

-chciałabym sobie Ciebie przypomnieć

-Po co * powiedział idąc obok mnie

-Wiedziała bym dlaczego złamałeś mi serce * popłakałam się a chłopak nic nie zrobił, jedyne co powiedział

-To już nie jest ważne, oboje mamy swój świat swoje życie * po czym najnormalniej w świecie przestał się odzywać. Jak i ja nie wiedziałam o co mogę go zapytać, o co powinnam i dlaczego. Wiedziałam że każda jego €odpowiedź będzie taka sama ,, nie ma sensu wyjaśniać, teraz jestem z Maią. ‘’ . Odprowadził mnie do domu. Otworzył drzwi od domu i poczekał aż wejdę.

-Dobranoc Lauro

-Dobranoc Rosie * powiedziałam po czym zamknęłam za nim 
drzwi, pora zamknąć za nim również serce, które zranili wszyscy.

-Laura! * wrzasnęła mama, przytuliłam się do niej mocno

-Co się stało? * powiedziała przytulając mnie do siebie mocno

-Wiedziałaś, ty też wiedziałaś że Ross i ja byliśmy zakochani, wiedziałaś?

-Tak, dużo mi o nim opowiadałaś, przez tel i listy. Oj przeważnie o nim rozmawialiśmy

-Jaki był.>?

-Miły, czarujący, zabawny, pewny siebie, arogancki, na samym początku chamski, ale to on skradł Twój pierwszy pocałunek. To on doprowadzał Cię do szaleństwa, to dzięki niemu ożyłaś. To on do wszystkiego doprowadził.

-Więc co teraz?, jak mam wrócić do przeszłość.

-Laura, nigdy nie wrócisz, tym bardziej że nie rozbijesz rodziny

-Wiem, w życiu bym tego nie zrobiła. To tak jakbym zniszczyła przyszłe małżeństwo Vanessy i Ricka.

-Dokładnie, jestem pewna że go kochasz, nie mogłaś o nim zapomnieć. Jednak pozwól mu żyć na nowo. Żyć tak jakbyś nigdy nie istniała skarbie * zaczęłam płakać.

-To nie będzie tak trudne, nic nie pamiętam. Nie pamiętam sytuacji związanych z wami, z nim i kimkolwiek.
Nie mam pojęcia kiedy zasnęłam ale to musiało być dość szybko bo cholery budzik poranny dzwonił nie ubłagalnie. Wiedziałam że dzisiaj mamy nagrywać kolejny odcinek Austin & Ally. Który stał się hitem przez ten rok mojej śpiączki. Mieliśmy opóźnienie, spore, jednak do końca tego pierwszego sezonu było jeszcze kila odcinków. Właściwie 4 ostatnie. No i dziś czekał nas odcinek w Melodyjnym obiadku, więc cały dzień śpiewanie. Zaczęliśmy od głównej piosenki dzisiejszego dnia.

Austin : Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło jak Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło tak
Wiesz że sprawiasz że moje serce bije jak Aye Aye Ay Aye Aye Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło jak
Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło tak Wiesz że sprawiasz że moje serce bije jak
Aye Aye Ay Aye Aye Czy chcesz, czy chcesz żebym stanął nad tłumem
Stanął na krześle i wykrzyknął głośno twoje imię Czy mogłabyś, czy mogłabyś
zadzwonić do mnie kochanie bez wątpliwości Wykrzykuję twoje
imię właśnie teraz, Wykrzykuję twoje imię właśnie teraz
Nie bierz tego do siebie, nie bierz Nie jestem taki jak inni Są drogi do góry nad ocean
Nie organizuję, nie powtarzam Mówiłem, mówiłem
Mówiłem nie ma powtarzania Bo nie powtarzam

Sprawię, że zapomnisz (zapomnisz) Dlaczego tu przyszłaś (tu przyszłaś)
Na miłość boską, Złammy to serce. Bo potrzebuje więcej
Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło jak
Mogę sprawić, że twoje serce będzie biło tak
Wiesz że sprawiasz że moje serce bije jak
Aye Aye Ay Aye Aye pokój bez ciebie wiesz że jesteś uczucie jakbyś była gotowa na wiem, że ty wiesz
chcesz zobaczyć jak szybko idę Biorę to na szczyt
i znoszę to na dol powoli Oho


Zaczęliśmy od głównej piosenki dzisiejszego dnia.Praktycznie tą piosenką zajęliśmy się calutki dzień. Ross z tancerzami musiał wyjść idealnie, no w końcu to typowy muzyk prawda?. A my towarzyszyliśmy im na każdym ujęciu, aż w końcu się udało i byliśmy wolni, okazało się że jest noc. Byłam zła próbowałam do dzwonić się po taxi, ale to Ross przystanął obok mnie.
Podobny obraz
-Jestem samochodem podwieźć Cię?

- Ross czy my uprawialiśmy sex.>? * spytałam prosto z Mostu, to najnormalniej w świecie nie jest możliwe.

-tak, byłem Twoim pierwszym.

-Chce, zostać sama..

-Laura poczekaj, przypomniałaś sobie coś. Laura!. Zostawiłam go sama, przypomniałam sobie wszystko. Ja......Ross......


Wspomnienia :

-Kotku nie musisz się siłować i tak będziesz leżeć w wodzie

Znalezione obrazy dla zapytania ross lynch and Laura Marano gif-Chciałbyś * złapałam go mocniej za szyje a nogi owinęłam wokół jego tali.  Byliśmy bardzo blisko siebie patrzyłam na jego oczy a on na moje

-No chyba nie chcesz powtórzyć atrakcji z Parku?

-Atrakcji z parku? * zapytałam zdziwiona czując Wodę na nogach * Nie Ross, będę grzeczna obiecuje, obiecuje ale nie wrzucaj mnie nie wrzucaj * Ale już to zrobił zanurzył się wraz ze mną. Jednak nie puściłam go dalej go trzymałam tym razem za szyje bo nogi odplatałam. Spoglądałam na niego a on na mnie. Miałam bym powtórzyć z nim pocałunek. Nie co dziwnie. Poczułam że muszę uciekać puściłam go i zaczęłam płynąć, ale on znów mnie chwycił z nogę. Miałam ochotę go kopnąć, ale nie mogłam nogi miałam zaplątane a on trzymał dość mocno, przyciągnął mnie bliżej siebie. Spoglądaliśmy sobie w oczy, aż zabrakło mi tlenu i szybko wynurzył się ze mną na powierzchnie. Chwyciłam go znów za szyje, tym razem delikatniej.

-No całujcie się!!! * Krzykneła Raini

Podobny obraz-Oj chłopie nie wiesz jak to się robi * krzyknął ktoś. Oboje mieliśmy miny świadczące że nie bardzo, ale zrobiliśmy to zbliżyliśmy się do siebie. Zaczęliśmy delikatnie wiedząc że jak widzowie zobaczą pocałunek to my przerwiemy, ale nagle poczułam taką tęsknotę za jego ustami. No nie normalnie w świecie nie potrafiłam o tamtej chwili poradzić sobie bez jego ust. Musnęłam je delikatnie a on tak samo odpowiedział. Jak on cudownie całuje. Usłyszeliśmy odklaski i oboje stwierdziliśmy że pora zakończyć. Wtedy delikatnie przejechałam dłonią po jego włosach. A on oddalił się odemnie, spanikowany tym co się stało. Spojrzeliśmy na telebim, ciągle pokazywał nas z pocałunek z napisem ,,zakochani”. Przeraziłam się tym napisem, dlatego jak wracaliśmy nawet się nie odezwałam, czy jadę z Raini czy Rossem. Musiałam się z tym przespać, ale czy ja zasnę sama. Jak moja siostra nie zamierza wrócić do domu.

-Cześć

-Hej, chce coś Ci powiedzieć

-Wróciłeś do Mai prawda?

-Tak, wróciliśmy do siebie

-Czy ty mnie kiedyś kochałeś?

-Nie, nigdy nie czułem do Ciebie tego co czuje do niej

-W porządku, myślę że nie powinniśmy utrzymać jaki kol wiek stosunków

-Ja też tak uważam, tylko zawodowe bo gramy w jednym serialu.

-Spróbuje się z niego wycofać

-Co!, nie możesz, nie możesz się wycofać.

-Ross tak będzie najlepiej, mniej będzie nas boleć, a właściwie mnie. Twój widok ta rozmowa jest straszna.

-Wiem, domyślam się. Dobra kończę, obiecałem rozmowę Rick i Van.

-Jasne żegnaj
Podobny obraz
I wtedy jak błysk fleszy weszłam wprost na rozpędzone auto. Widziałam je doskonale tylko jaki jest sens uciekać. Tym razem nie ucieknę przed śmiercią ona jest mi zdecydowanie pisana. Oj tak jest mi pisana...........

czwartek, 16 stycznia 2020

Rozdział 34 ( sezon 3 odcinek 2)



grafika gif, ally, and laura marano Kilka tygodni później wyszłam ze szpitala. Mogła bym zacząć pisać pamiętnik. Nagle poznałam tyle osób. Poznałam każdego historię oprócz tego blondyna, to było chyba najbardziej ciekawe, ale postanowiłam że jak na razie to poznam lepiej tego Bruneta. On mnie kręci.  

-Cześć * odpowie jej siostra. Laura wstanie z łóżka i uśmiecha się do siostry

-Cześć, czemu przyszłaś.?

-Jak to czemu, chciałam Cię odebrać teraz nawet na 5 minut Cię nie puszczę. * przytuliła ją mocno do siebie

-Jak z ślubem?
Znalezione obrazy dla zapytania Vanessa and Laura gif
-Za równy miesiąc wyjdę za mąż. * zaśmiała się szczęśliwa * Los obdarzył mnie w kochająca i jedyną siostrę. Piękna utalentowaną siostrę. Kochający rodziców i  mojego przyszłego męża. A poro męża chce byśmy przyszli na premierę  filmu Rossa.

-A co to za film.>?

-Teen Beach Movie

-nic mi to nie mówi , ale z chęcią zobaczę * powiedziałam, czego powinnam żałować. Kazali mi ubrać się ładnie. To znaczy suknia balowa, zrobiona fryzura i świetny makijaż. Ehm wyglądałam dość dobrze, naprawdę. Oglądałam się w lustrze, czy spodobam się Rossowi>?.A czy to ważne?, co Cię to interesuję. Pomyślałam wychodząc z łazienki do znajomych

-Cześć wszystkim

-Cześć * odezwał się śmieszek, tak go określiłam a dokładnie mówiąc Rocky jeśli się nie mylę. Tak zdaje się że tak właśnie ma za imię

-Dziękuje* uśmiechnęłam się  patrząc na resztę

-Ross wraz z Maią są już na miejscu jedziemy. * powiedziała Blondynka nazwa również Rydel. Nie powiem, te towarzystwo mi pasowało, jednak chciałam się spotkać z Andrewem który apropo pojechał na jakiś koncert. Nie wiem dlaczego miałam wrażenie że to trochę olewka. Byłam smutna, bardzo, bo chłopak za którym szalałam miał mnie gdzieś. Nie wiem kiedy dostaliśmy się na miejsce, kiedy wyszłam z samochodu i co najciekawsze dlaczego wpatrywałam się w blondyna jak w obrazek. Nie powiem wyglądał bardzo przystojnie w graniaku.....



W rozpiętej koszuli, ten uroczy uśmieszek.Nagle zobaczyłam siebie i chłopaka  blisko siebie. Ciekawe że między nami było więcej chemi niż to co widzę.  Kurczę, czy serio chciałabym być na ich miejscu.

grafika edit, ross lynch, and laura maranografika edit, ross lynch, and ross and lauragrafika edit, ross lynch, and laura marano

 On w tym samym momencie spojrzał na mnie. Wiedziałam że myśli to samo co ja, przeszły mnie ciarki, nagle znalazł się blisko mnie

-Laura..?

-Ross * powiedziałam patrząc w jego oczy * chce czego. *Spróbować dotknęłam jego policzka i musnęłam jego usta.

#wattpad #humor ok lo dije ...iba hablar sobre Courtney ,se que cuando el lean el titulo las fans de RAURA no van a queren ni leerlo pero esta pagina es para descargar el ODIO o el cariño (si leen esto las fans de ROURTNEY) que tenemos hasta esta persona o como muchos le dicen "la corneta" o "la tal corni"    ESTA...
Kiedy otworzyłam na nowo oczy byłam w szoku, Ross nadal  był przytulony do Mai, która chwyciła mocno go za dłoń i powiedziała.

-Tak jesteśmy razem * uśmiechali się oboje do kamery a ja, poczułam ból. Nie spodobało mi się, a nie powinno przecież nic nie czuję do tego chłopaka. Więc o co chodziło.?

-Laura, zagapiłaś się na Rossa * powiedziała moja siostra spojrzałam na nią. A może jednak coś mnie i tego blondyna łączy>? * Jak długo jest z Mają? * spytałam co zaciekawiło rodzeństwo chłopaka. Każdy spojrzał na każdego, to wyglądało coś w stylu , pamięta..?.

-Praktycznie rzecz biorąc rok. * Powiedziała jego siostra a mnie zrzedła mina. Nie ja i Ross nie mogliśmy być razem.

-Zapytaj * powiedział śmiało Rick, spojrzałam na niego, zapytać czy nie, wezmą mnie za wariatkę, czy nie.?. Już ośmieliłam się coś mruknąć kiedy i nas wezwali na czerwony dywan. Nie  a jeśli to ostatnia szansa. Nigdy się nie dowiem, co łączyło mnie z Rosse Lynchem. Zrobili nam kilka zdjęci.

Znalezione obrazy dla zapytania laura marano gif-Laura Marano, wyglądasz ślicznie?, dobrze się czujesz? * zapytał jeden z redaktorów.* Spojrzałam na niego

-Nie, niezbyt dobrze * powiedziałam szczerze * Po przebudzeniu czuje się innym człowiekiem, nie pamiętam niczego a jak próbuje sobie coś przypomnieć jest tylko gorzej

-Więc pytaj * powiedziała Rydel

-My zawsze Ci odpowiemy * odpowiedział Rocky

-Ale jak…?

-Jeśli coś znajduję się w Twojej głowie to zadaj pytanie, wiem że nadal siedzi to w Twojej głowie

-I jak odblokujesz to sobie przypomnisz * powiedziała do mnie Van. Wiedziałam że nie powinnam tego mówić głośno ale zapytałam.

-Łączyło mnie coś z Rosse? Prawda czy fałsz? * zapytałam, a każdy po kolej spojrzał na siebie, sam zainteresowany nawet, lecz tylko przeszedł by zająć wyznaczone miejsce w kinie.

-Na to pytanie musi odpowiedzieć Ci sam zainteresowany* odrzekła Rydel

-Dlaczego? * zapytałam jak małe bezbronne dziecko.

-Bo tylko ty i on wiecie co was łączyło * powiedziała moja siostra. A mnie to zabolało, przecież jakby mnie coś łączyło z  blondynem to jego rodzeństwo i moja siostra by o tym wiedzieli prawda. Więc co było między naszą dwójką?

-Chodź zajmiemy miejsca * powiedziała Van biorąc mnie pod rękę. Nie powiem film był ciekawy, taki młodzieżowy, taki powrót do przyszłość, jednak ja w głowie miałam już tekst piosenki. Nie mogłam odpuści i jej nie napisać. Kiedy był bankiet ja siedziałam i pisałam tekst piosenki, inni się bawili. Aktorzy rozmawiali o rolach. A do mnie podeszła nie kto inny jak Maia Mitchell.
Znalezione obrazy dla zapytania maia mitchell gif
-Dziękuje * odparła patrząc na mnie

-Za co mi dziękujesz? * spytałam ją sztywno, coś czuje że się nie polubimy

-Bo dzięki temu wszystkiemu, jestem z Rossem

-A jaki ma to związek ze mną? *zapytałam trzymając w ręce zeszyt.

-Nie wiesz...?. Byłaś śmiertelnie zakochana w Rossie, tak jak on w Tobie. A teraz ja on i nasze nie narodzone dziecko będziemy szczęśliwi

-nie narodzone dziecko, śmiertelnie zakochana? * zapytałam zdziwiona

-Tak głupolu, w ciąży jestem* dotkneła dłonią się po brzuchu * Pierwsze tygodnie, jestem taka szczęśliwa, myślisz że powinnam porozmawiać o ciąży  z Twoją siostra? * w tej chwili jednak patrzyłam na Rossa, nie mogę uwierzyć, dlatego poczułam się zazdrosna, zazdrosna że to nie ja jestem w jego ramionach na tej premierze. Byłam śmiertelnie w nim zakochana, a niczego nie pamiętam, jak to kurwa możliwe. Wstałam i olewając Mitchell wyszłam. Wyszłam na świecie że powietrze zeszłam ze schodów i szłam gdzieś szłam. Zaczęłam płakać. Jak to możliwe, śmiertelnie zakochana. Śmiertelnie, jak mocne było uczucie które w chwili obudzenia przestało istnieć, kto to rozjebał. Dlaczego nie byliśmy razem, dlaczego, czy to szybko minęło?. Dlaczego ? * Ohhh nic nie rozumiem!!!* wrzesnełam rzucając mój zeszyt na ziemi i dalej idąc.
Podobny obraz

Perspektywa Rossa

Widziałem jak Laura rozmawiała z Mią, to mi się nie podobało, i możliwe że miałem rację, bo dziewczyna spojrzała na mnie a potem nagle zebrała swoje rzeczy i wyszła. Podszedłem do Mai i chwyciłem ją za rękę.

-Coś ty jej powiedziała?

-Prawdę, że jesteśmy razem i spodziewam się Twego dziecka * powiedziała uśmiechając się do mnie

-Prawdę czyli....?

- Że byliście Ross zakochani w sobie na zabój, nie pamiętasz?, ty też masz anemie. Czy co? * powiedziała głaskając się po brzuchu.

-Powiedziałem Ci że pomogę wychować dziecko, a ty obiecałaś mi że nie będziesz się wtrącać we mnie i w Laurę.

-Tak obiecałam, obiecałem ale kiedy zamierzałeś jej powiedzieć o was
Podobny obraz

-Jak byłby na to czas. Nawet moje rodzeństwo się nie wygadało a ty oczywiście pierwsza. Pierwsza kurwa musiałaś się wygadać * powiedziałem odchodząc od niej

-Ross

-Zostaw mnie * powiedziałem i wyszyłem za Laurą, teraz muszę jej wszystko wytłumaczyć, wiem że nigdy nie będziemy razem, ale czuję się odpowiedzialny za to by jej powiedzieć. Zobaczyłem leżący jej zeszyt, wziąłem go i już wiedziałem gdzie poszła Laura. Na bank się pogubi, przecież nie pamięta drogi./.......

poniedziałek, 6 stycznia 2020

Rozdział 33 ( sezon 3 odcinek 1)



Znalezione obrazy dla zapytania R5 gif-Wygląda jak anioł.  * odpowie Ell

-Głupek ona zawsze była jest i będzie aniołem. Lau pamiętaj gdyby nie Ross to ja bym dawno starał się o Twe serce * powiedział całując ją w rękę.

-Hej, Laura * odrzekł Calum * dziękuje Ci. Dziękuje za to że pojawiłaś się w moim życiu, za to że postanowiłaś zagrać  w ,,Austin & Ally”. Za to że spędzony z tobą dzień był genialny. Za to że byłaś zawsze uśmiechnięta. Pamiętaj że zawsze będziesz w moim sercu, bo już dawno je zajęłaś wg nie świadomie. Pamiętaj że będę Cię pamiętać tą piękną, uśmiechniętą Laura. Jesteś najpiękniejszą istotą na świecie. 

-Dziękuje za to że zmieniłaś Świat Rossa do góry nogami. Dziękuje za To że pokochałaś tego palanta * odrzekł Ell uśmiechając się * Żegnaj mała. * Do sali weszła Rydel z Andreiem. Calm, Rocky i Ell wyszli.


Znalezione obrazy dla zapytania R5 gif
-Laura, przepraszam za mieszanie w Twoim życiu, wiem że gdyby nie Ross to mnie byś kochała, ale to nic zawsze chciałem Twojego szczęścia * pocałował ją w czoło po czym wyszedł.

-Cześć malutka. Serio przestałaś walczyć. Jako mogłaś naprawdę jak mogłaś się poddać. Jesteśmy tutaj wszyscy i chcemy byś walczyła, nie chce z Tobą że żegnać bo wierze że za chwile wrócisz do nas.No bez przesady ty byś się poddała?, przecież to nie możliwe. * Do sali weszła ostatnia osoba która dzisiejszego dnia miała się pożegnać z Dziewczyną.

-Laura * powie siadając przy niej na stołku. Weźmie ją za dłoń.  * Przepraszam za to że byłem i jestem głupim, przepraszam za to że pozwoliłem by twe serce przestało walczyć. Przepraszam że pozwoliłem Ci się we mnie zakochać. Przepraszam za to że nie mogłem dać Ci szczęścia o którym marzyłaś. Przepraszam za to ile wycierpiałaś. Kocham Cię i zawsze będę Cię kochać. Naprawdę zawsze. Zamierzam kiedyś pojawić się tam na górze i prosić Cię o to byś dała mi szanse. Nikt nigdy nie będzie się dla mnie liczył tak jak ty, nie zakocham się bo ty zabierasz tam na Górę moje serce.  Kocham Cię * powie po czym wstanie i pocałuje ją  w usta * Żegnaj Lauro, Mario Lynch. Tak powinnaś się nazywać, skarbie * powiedziałem  wychodząc z jej pokoju. Chwile po wyjściu chłopaka weszli do sali lekarze. Zaczęli ją odpinać. My wszyscy czekaliśmy na pisk maszyny. Oznaczający że to koniec.
Znalezione obrazy dla zapytania R5 gif


Perspektywa Laury

Byłam bardzo blisko ściany. Jednak musiałam odpowiedzieć na kilka pyta

-Chcesz zobaczyć ich po raz ostatni>?

-Tak * odrzekłam patrząc na każdego z osobna, jednak jedna osoba doprowadziła mnie do łez. * On też cierpi? * zapytałam patrząc na Rossa

-Tak, bardzo mocno Cię kocha

-A a co z resztą? * zapyta a ktoś pokaże jej dobre z 10 lat po jej śmierci. Będą w domu Van i Rika. Mała 10 letnia dziewczynka będzie gonić swego 6 letniego brata i wyzywać na niego. Rydel z brzuchem pojawi się u progu drzwi niosąc jakąś paczkę. U jej boku będzie Ell. Ktoś na placu będzie smażył schaby na grillu. To będzie Ross który jako jedyny z całego towarzystwa nie ma nikogo u boku

-Dlaczego jest sam?

-Bo 10 lat temu umarła miłość jego życia. Od tego czasu nie kręcił się za żadną, chociaż wiele mu nie daruje, wysyłają kwiaty, czekoladki zaproszenia na wyjście wspólne. Jednak on w dniu Twej śmierci powiedział ....

-,, Nikt nigdy nie będzie się dla mnie liczył tak jak ty, nie zakocham się bo ty zabierasz tam na górę moje serce.''.  Naprawdę uważa że zabrałam se sobą jego serce

Znalezione obrazy dla zapytania r5 gif-Tak Laura on nie widział  po za Tobą życia * Zobaczyłam jak Raini wraz z Calmem witają się ze sobą. Ross mówi jakąś ripostę przez co dostaje w głowę od Raini.

-A co z../? Nagle usłyszała puls... Otworzyła oczy zobaczyła białe ściany i jakiś ludzi obok niej. Domyśliła się że to lekarze

-Co, gdzie ja?

-E... Pani Laura Marona, obudziła się Pani

Znalezione obrazy dla zapytania laura marano gif-Obudziłam się?, co gdzie?, co się stało

-Czy Pani pamięta że nie cały rok temu miała wypadek.

-Ja wypadek* spojrzałam zrezygnowana na lekarza * Kim ja jestem co Pan powiedział>?

Perspektywa Rosa

Czekaliśmy na wyjście lekarza. Dziewczyny przytulały się do facetów i płakały. Tak również było ze mną. Nie miałem ochoty żyć dalej w tej chwili chciałem umrzeć.

-To znaczy że będziemy mieć córkę?

-Tak, zostało mi jeszcze trochę czasu

-Chciałbym byś wyszła za mnie, przed narodzinami dziecka

-Zwariowałeś?

-Czekałem na Ciebie całe życie, nie chce Cię stracić.  * powiedział mój brat do Van na bank pokazując na mnie. Jednak nie reagowałem czekałem na lekarza, aż wyszedł.

-Mam dla Państwa wiadomość. Laura, obudziła się. W chwili kiedy urządzenie zaczęło pikać że jest wyłączone otworzyła oczy. Problem polega na tym że niczego nie pamięta

-Jak to nie pamięta * powiedziała Ellen

-Nie pamięta wypadku, nie wie kim jest...
Znalezione obrazy dla zapytania r5 gif
-Czy mogło byś gorzej? * zapytał Rocky

-Tak, idioto mogła umrzeć, ale Laura żyje a to oznacza że ona ona nie umarła * powiedziała bez sensu Raini

-Możemy do niej wejść

-Tak, ale proszę jej nie forsować pytaniami typu ,,pamiętasz jak?, pamiętasz kim jestem?* Weszłem pierwszy do pokoju. Klekłem dosłownie przed nią.

-Kim Pan jest

-Laura,tak bardzo Cię przepraszam przeprasza że jestem skurwysynem

-Kim jesteś>?

-Mam na imię Ross Lynch * powie po czym wyjdzie od niej.

Perspektywa Laury

Znalezione obrazy dla zapytania r5 gifPoznawałam dzisiaj zadziwiające osoby. Jednak jedna przypadła mi do gustu, nie przepraszam dwie. Jeden to chłopak który wszedł jak tornado do mojego pokoju ukląkł przeprosił za to że jest jak on to powiedział a skurwysyn przedstawił się jako Ross lynch i wyszedł. Drugi natomiast wysoki brunet z ślicznymi niebieskim oczami. Spodobał mi się, to taki tak czar że spojrzałam na niego i od razu mi się spodobał. Zabawne naprawdę. Poznałam moich rodziców, nie rozumiem tylko dlaczego ciągle płakali. Mam nadzieje że ze szczęścia. Potem weszła chyba para, taka śliczna blondyneczka co dziwne podobna to tego blondaska Rossa tak?, i jej chłopak jak wcześniej powiedziałam Ell... Jakoś tak, stwierdziłam że łatwiej mi będzie mówić Ell. Potem weszła kolejna para, dziewczyna z brzuchem w dobrym 8 miesiącu i chłopak też blondyn, Ci blondyni to na bank rodzeństwo to aż nie możliwe by byli tak podobni. Dziewczyna oświadczyła mi że będę za niedługo chrzestną. A dziecko przyjdzie na świat za nie cały miesiąc i  chcą się pobrać przed narodzinami, ponoć to pomysł jej partnera tego blondyna co wcześniej wspomniałam że jest strasznie podobny do tej blondyneczki i tego młodego blondyna. Nazwał mnie mała i przedstawił się jako mój przyszły szwagier Rick. Fajnie, będę mieć szwagra. No i kolejna paczka znajomych Rainie taka brunetka z czarnymi kręconymi włosami w towarzystwie rudzielca i bruneta. Calm jak się nie mylę to rudzielec a brunet to Rocky. Całkiem fajni Ci moi znajomi. Jednak martwił mnie fakt że tylko się przedstawili nie opowiadając mi kim są, dlatego sama zaczęłam pytać tej mojej niby siostry Van.
Znalezione obrazy dla zapytania przystojny chłopak gif
-Kim jest ten cały Andrew, całkiem przystojny chłopak, chodziłam z nim, byłam w związku? * zapytałam cała podekscytowana przez co siostra spojrzała na swojego narzeczonego ze smutną miną. Nie wiedziała do końca co ma mi powiedzieć.

-nie, byliście parą, ale zerwaliście, On Ci się podoba?

-Nie wiem, chyba jest całkiem.... .Przystojny

-A co z takim wysokim blondynem podobnym do mnie?

-Ee ee.?

-Rossem>?

-A co ma z nim być * zapytałam przez co znów spojrzeli na siebie.

-nic nic, musimy zacząć szykować ślub  i wesele.
Znalezione obrazy dla zapytania vanessa marano gif
-A gdzie chcecie zrobić?

-Weźmiemy ślub cywilny, a przyjęcie weselne u Lynchów, jakiś katering i dobra muzyka spotkanie rodzinne

-A nie chcesz dużego wesela?

-nie, jeśli wiem za kogo chce wyjść za mąż to po co mi ta szopka z hucznym weselem?

-Nie wiem, mam wrażenie że jesteś osobą którą kręcą takie klimaty.